Studia z Filozofii Społecznej

Informacje dla Autorów

Autorów „Studiów z Filozofii Społecznej” prosimy o nadsyłanie tekstów podpisanych własnym nazwiskiem, z propozycją wykorzystania materiału na łamach naszego pisma. Tekst nadesłany przez osobę nie będącą jego autorem nie będzie rozpatrywany. Po otrzymaniu decyzji o przyjęciu tekstu do druku, autor winien przesłać pod naszym adresem plik z tekstem zapisanym w jednym z formatów: Rich Text Format (rtf), plik tekstowy (txt), Word 6.0 lub 97 (doc), OpenDocument (odt).

Tekst nadesłany pod adres redakcji ma postać ostateczną, a jego objętość nie może przekraczać jednego arkusza wydawniczego (ok. 40 tys. znaków wraz ze spacjami), komunikaty i recenzje – 0,5 arkusza. Artykuły należy opatrzyć krótkim streszczeniem w języku angielskim. Przypis nie powinien przekraczać 5-8 wierszy.

Czego należy unikać?

„Styl ma w sobie często coś z tego, co Francuzi nazywają ampoulé [napuszony]. Górnolotnie spekulatywny żargon, który ma być z niemiecka filozoficzny, występuje z reguły tam, gdzie zawodzi galijska precyzyjność. Bez przerwy razi ucho jarmarczny, samochwalczy, reklamiarski ton, zwłaszcza owo, zawsze tak nieznośne, namaszczone i sztuczne wystawianie na pokaz «nauki». Zamiast szczerego żaru, który bije z pierwszej pracy, tu deklamacja w niektórych miejscach systematycznie przechodzi w gorączkowe wypieki. I w dodatku owa nieporadna i wstrętna poza na uczoność, cechująca samouka, którego naturalna duma z oryginalnego, samodzielnego myślenia załamała się już i który jako parweniusz w nauce sądzi, że musi pysznić się tym, czym nie jest i czego nie posiada. Następnie mentalność drobnomieszczanina, który np. takiego Cabeta, godnego szacunku ze względu na czynne ustosunkowanie się do proletariatu, atakuje w sposób nieprzyzwoicie brutalny, a przy tym bez polotu i niegłęboko, i nawet niesłusznie – natomiast jest ugrzeczniony np. wobec takiego Dunoyera (bądź co bądź «radcy stanu»), choć całe znaczenie owego Dunoyera polegało na zabawnej powadze, z jaką w trzech grubych, nieznośnie grubych tomach głosił rygoryzm, który Helwecjusz charakteryzuje w słowach: «On veut que les malheureux soient parfaits» [«Żąda się od nieszczęśliwych, by byli doskonałymi»].”

Karol Marks o Pierre-Josephie Proudhonie
w Liście do redakcji pisma „Sozialdemokrat” z 24 stycznia 1865 r.